.png)
Wbrew sugestiom naukowców z Republiki Korei, którzy sugerują, że możliwe jest powtórne zakażenie SARS-Cov-2, chcę przypomnieć, że koronawirus nie zmartwychwstaje, gdyż nie jest żywym organizmem. Dla chrześcijan zmartwychwstanie to domena Jezusa zwanego Chrystusem. Niech tak zostanie na dziś, na Święta, na zawsze. Przed dwoma tysiącami lat Chrystus debiutował w roli człowieka, który wrócił z cmentarza. W XXI wieku trudne debiuty w świecie polityki wywołuje także patogen.
"Odkrycie zmartwychwstałego Chrystusa w pierwszy dzień Wielkanocy dało jego naśladowcom nową nadzieję i świeży cel. Wiemy, że koronawirus nas nie pokona. Jakkolwiek ciemna może być śmierć - szczególnie dla osób cierpiących z powodu smutku - światło i życie są większe. Niech żywy płomień nadziei wielkanocnej będzie stałym przewodnikiem w patrzeniu w przyszłość". Mogłoby się wydawać, że to życzenia głowy Kościoła katolickiego, papieża Franciszka. Nic bardziej mylnego, to cytat głowy Kościoła... anglikańskiego, czyli królowej Elżbiety II. Na uwagę zasługuje fakt, że monarchini uczyniła to po raz pierwszy od 68 lat. Chciałoby się dodać: pierwszy i ostatni. God save the Queen! (a raczej jej Królestwo w dobie #Brexit i #Covid-19).
Tragedia w USA (ponad 20 tys. zgonów) nieco usprawiedliwia życzenia Szczęśliwego Wielkiego Piątku (sic!), które prezydent Donald Trump złożył za pośrednictwem Twittera. We wszystkich stanach jednocześnie ogłoszono zresztą stan klęski żywiołowej (disaster declaration), co nie ma precedensu w historii USA. Jeśli światowe supermocarstwo jest bezbronne wobec patogenu, trudno nawet wyobrazić sobie, co może wydarzyć się w Afryce, która wciąż czeka na decydującą fazę batalii z koronawirusem.
Swoją drogą taka sekwencja zakażeń dobitnie potwierdza marginalizację Afryki w gospodarce i przepływach światowych oraz ich awangardę (Unia Europejska i USA). Pandemia jest ewangeliczna a to oznacza tzw. efekt świętego Mateusza ("każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane (...) Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma", Mt 25, 29). Według Banku Światowego wzrost gospodarczy w Afryce Subsaharyjskiej straci nawet od 4,5 do 5,5 punktu procentowego w 2020 r. w związku z pandemią. Skutki epidemii mogą być opłakane. Dla przykładu, w Somalii na 10 mln mieszkańców jest zaledwie 15 miejsc na intensywnej terapii i pewnie niewiele więcej respiratorów (?!) a co drugie państwo afrykańskie boryka się z deficytem wody pitnej. Jakby tego było mało w Afryce Wschodniej pleni się zaraza szarańczy, która zagraża plonom. To fatalna wiadomość zarówno dla Afrykańczyków oraz ich sąsiadów, a zwłaszcza Europy, która skoncentruje się na odrabianiu strat związanych z lockdown'em a nie szczodrej pomocy humanitarnej. W teorii tzw. żyznego gruntu afrykański kryzys zdrowotny i humanitarny przerodzi się we wzrost przemocy politycznej (w tym terroryzmu). Dodatkowo, młoda struktura demograficzna Afryki (mediana wieku to 18 lat przy 42 w Europie) będzie czynnikiem eksportującym potencjalnych chorych (i radykałów) na północ, do Europy, która w 2021 r. zapewne zamknie epizod z korona. Zamknie też swoje granice. Wiele wskazuje na to, że zarządzanie tym ryzykiem będzie bardziej uciążliwe niż... walka z afrykańskim pomorem świń (ASF). BTW, jeden z kolejnych odcinków "Koronamomentu" poświęcę bioterroryzmowi w wersji light... Stay tuned.
Niezmordowany prezydent Turkmenistanu, którego imienia wciąż nie pamiętam (zob. poprzedni post), zapalony sportowiec i lekarz z wykształcenia, zorganizował rajd rowerowy w stolicy (Aszchabad) w światowy dzień zdrowia (7 kwietnia). Według moich prywatnych źródeł wśród cyklistów był tylko jeden chory (mowa o organizatorze). W świetle tego wydarzenia obchody dziesiątej rocznicy katastrofy smoleńskiej (10 kwietnia) to... Ale zaraz, Turkmenistan to satrapia a Polska to państwo demokratyczne. Teoretycznie.
Na koniec, skromny wątek europejski. Znajomy polski ksiądz z Charkowa w Ukrainie zapytał mnie, ile zakażeń odnotowano w tym mieście (1,5 mln mieszkańców). Opowiedz brzmi zero (0). Powód do dumy! A skąd, powodem jest to, że nikt nie robi tam testów. Tak, niewiedza jest błogosławieństwem?! Błogosławionych Świąt! W Europie widać już światełko w tunelu...
Comments